Pierwszy dzień listopada jest w Polsce bardzo ważnym, często jednak mylimy Dzień Zaduszny, czyli wspomnienie zmarłych (2 XI) z radosną uroczystością Wszystkich Świętych (1 XI). Wedle kanonu wiary Kościoła rzymskokatolickiego 1 listopada to świętowanie życia, a nie wspomnienie śmierci, w istocie nie jest poświęcony żałobie, ale triumfowi istnienia.
W małym miasteczku żyją święci
z drewna kozikiem tak wycięci,
że im po brodach ciekną jeszcze
pachnące mirrą niebios deszcze
Tadeusz Nowak
Pierwszy dzień listopada jest w Polsce bardzo ważnym, często jednak mylimy Dzień Zaduszny, czyli wspomnienie zmarłych (2 XI) z radosną uroczystością Wszystkich Świętych (1 XI). Wedle kanonu wiary Kościoła rzymskokatolickiego 1 listopada to świętowanie życia, a nie wspomnienie śmierci, w istocie nie jest poświęcony żałobie, ale triumfowi istnienia. Dlatego też listopadowe eksponaty miesiąca w Muzeum Hutnictwa wiążą się właśnie ze świętymi pańskimi przedstawionymi we wzruszającej odsłonie wybitnej sztuki ludowej. Znajdujące się w zbiorach placówki rzeźby przedstawiające św. Jan Nepomucena i niezidentyfikowaną świętą.